„Gazeta Warszawska” donosi: Przed kilkunastu dniami bardzo wczesnym rankiem we wsi Dębiny pod Przasznyszem przybył do rolnika Ossowskiego sekwestrator podatkowy Żebrowski w asystencji policji z przodownikiem Świderskim na czele, celem dokonania zajęcia za zaległe podatki. Chodziło o należność około 200 złotych. P. Ossowski, aczkolwiek był…