Antwerpja, 5 sierpnia (B). „Dagblad” publikuje wstrząsające sprawozdanie o krwawych masakrach w Madrycie. W sprawozdaniu, które przywiózł specjalny kurjer przez Lizbonę, powiedziano, że trybunały, których członków mianują komunistyczne związki robotnicze, pracują dzień i noc.
Sprawozdawca, który mieszka w bezpośredniem sąsiedztwie koszar, słyszy codziennie rano salwy karabinowe plutonów egzekucyjnych.
Nazwisk straconych nie ogłasza się, ale okropnie zniekształcone zwłoki wystawia się na widok publiczny, rzekomo w tym celu, by dać ludności odstraszający przykład. Setki ludzi przechodzą obok stosów trupów rzuconych bezładnie na ziemię.
W koszarach nr. V. oddziałów szturmowych sprawozdawca sam był świadkiem takiej makabrycznej sceny. Na szczycie wysokiego muru leżały zwłoki 42 osób, przeważnie oficerów mundurach, albo księży w szatach duchownych. Zwłoki kobiet były całkowicie pozbawione okrycia. Wielkie plamy krwi pokrywały ziemię.
Wśród publiczności, która wolno posuwała się wzdłuż muru ze zwłokami, znajdowały się żony, matki, siostry, a nawet dzieci osób aresztowanych. Wszyscy ci ludzie szukali wśród trupów swych krewnych.
Zdziczali strażnicy w rozpiętych bluzach, mieli polecenie pokazywania zwłok krewnym pomordowanych. Żołnierze wykopywali odpowiednie zwłoki ze stosu trupów. W czasie takiego pokazu rozpryskiwała się krew, wnętrzności i mózg pomordowanych ofiar. Zdarzało się, pisze sprawozdawca, że krewni ofiar na ten widok w dzikiej rozpaczy rzucali się z gołemi rękami na katów by za chwilę paść pod kulami komunistycznej soldateski.
Zdziczenie, które mrozi krew w żyłach.
Kopenhaga, 5 sierpnia (B). Pewien duński inżynier, który w interesach swej fabryki bawił od 19 do 30 lipca w Barcelonie, a w poniedziałek powrócił przez Marsylję do Kopenhagi, opowiedział swe przeżycia przedstawicielowi „Berlingske Tidende”.
Inżynier oświadczył, ze był świadkiem scen, jakich nie wymyśliłaby jego najdziksza fantazja.
Motłoch w kościołach wznosił stosy ze sprzętów kościelnych, które następnie podpalano. W ogień rzucano księży, którzy ginęli żywcem w płomieniach. Zakonnicom zadawano jeszcze straszniejszą śmierć, ale o tem nie chce mówić.
Z krypt kościelnych wydobywano zwłoki, kładziono im na ramionach czerwone opaski i ustawiano je na ulicach.
Równocześnie speaker rządu katalońskiego powtarzał co pół godziny przez radjo, że w Barcelonie panuje całkowity spokój i porządek.
Czytaj także:
„Krajem teroru jest przedewszystkiem… Polska”
„Strategik” drugiej międzynarodówki Vanderwelde szkaluje w niesłychany sposób Polskę. (Korespondencja własna „Ilustrowanego Kuryera Codziennego”) Bruksela, w marcu. Od dłuższego czasu ani Vanderwelde, ani organ socjalistów belgijskich „Le Peuple” nie zajmował się Polską. Aż oto znowu...
Czterdzieści cztery zbrodnicze akty teroru radnego „Tasiemki” i towarzyszów
Osławiona banda terorystów z pl. Kercelego, działających pod wodzą bebeesowskiego działacza i radnego miejskiego Łukasza Siemiątkowskiego, lat 55, noszącego przezwisko „Tasiemka”, oraz jego pomocnika Leona vel Panteleona Karpińskiego, zwanego „królem” Kercelaka, stanie wreszcie w poniedziałek...
Uchodźcy z piekła Barcelony opowiadają…
Genua, 29 lipca (K-K). Do portu w Genui przybył statek „Principessa Maria”, który przywiózł 1.500 uciekinierów z Barcelony. W tłumie tych, którzy uciekli ze straszliwego piekła w stolicy Katalonji, znajduje się 800 Włochów i 700...
Mniejszość polska pod obuchem teroru niemieckiego
Co mówi światu proces malborski ? (Orygin. korespondencja „Il. Kuryera Codz.”). Królewiec, w styczniu. Pamiętny jest brutalny napad bojówki niemieckiej na mieszkania działaczy polskich i szkołę i ochronkę polską w mikołajkach w pow. sztumskim. Pamiętamy,...
W ciągu 5-ciu lat teroru hitlerowskiego budowała Polska w podziemiach swą Niepodległość
Pięć lat temu 1 września 1939 r. o 5-ej nad ranem hordy hitlerowskie wkroczyły do Polski. Zagrzmiały działa artylerii wszelkich kalibrów, wspomagane niespotykaną wówczas ilością samolotów, pod których osłoną uzbrojony po zęby żołnierz niemiecki rozpoczął...
„Milczący kat” – Szamuelly
Felieton niniejszy osnuty jest na tle korespondencyi z Budapesztu specjalnego wysłannika paryskiego „Journal’a”, Paul’a Eris, który w artykule „Les crimes de Szamuelly” kreśli sylwetkę tego krwawego apostoła bolszewizmu na Węgrzech. Kiedy po dziesiątkach lat na...
Polscy, żydowscy i hiszpańscy „tawariszczi”
„Robotnik” i różne żydowskie „Nasze Przeglądy” są wierne rządowi hiszpańskiemu, a w „podtrzymywaniu ducha” zdystansowały nawet radjo madryckie, które w zeszłym tygodniu ogłosiło wzruszający i jakże beznadziejny apel do generała Franco: „Jesteś najlepszym z generałów...
Z piekła więzień czerwonej Hiszpanii
„Oswobodziciele ludów” w świetle własnych metod Tak się złożyło tym razem, iż opuszczając Barcelonę w popłochu przed wojskami gen. Franco, władze komunistyczne nie zdołały zniszczyć śladów swej działalności, a tylko zaledwie uratować swe cenne życie...