W Polskę odradzającą się bije grom za gromem. Jesteśmy otoczeni ognistem moliskiem wrogów, którzy maja głos przeważny zarówno w obozie naszych przyjaciół, jak i nieprzyjaciół. Powiedzmy sobie otwarcie: prócz Niemców niema dziś w Europie bardziej znienawidzonego narodu, jak Polacy. Gdzież siewcy tej ku nam powszechnej…
Skutki szkodliwego doktrynerstwa
Bydgoszcz, 25 stycznia. Niema chyba jednego ubezpieczonego pracownika, któryby twierdził, że system ubezpieczeń społecznych i wszystkie jego urządzenia w naszym kraju, stanowią jakieś dla rzesz pracowniczych dobrodziejstwo. I owszem, twierdzić będzie, ale wręcz coś przeciwnego. Jeśli nie za przekleństwo uważać będzie ów system ubezpieczeń, to…
Kalejdoskop ulicy moskiewskiej
(Korespondencja własna „Kurjera Bydgoskiego”) Moskwa, w styczniu. Tłum moskiewski chadza bezustannie po ulicy, jest ustawicznie w drodze. Przestrzenie i dystanse są tu olbrzymie, a środki komunikacyjne wystarczają zaledwie dla trzeciej części ludności. Patrząc na mieszkańców Moskwy z perspektywy ulicznej, odnosi się wrażenie, że każdy z…
Okrucieństwa bolszewickie
Zarząd Główny Polskiego Czerwonego Krzyża ogłasza: Łamiąc umowę zawartą w listopadzie z Polskim Czerwonym Krzyżem, władze bolszewickie przed ewakuacją miast: Żytomierza, Berdyczowa, Kijowa, wzięły zakładników z pośród ludności cywilnej, wrzuciły ich do więzień, a następnie wywiozły do oddalonych prowincji rosyjskich. Pomiędzy tymi zakładnikami znajdują się…
Korespondent niemiecki o wypadkach warszawskich
Korespondent warszawski „Vossische Zeitung” p. Wilm Stein przesłał do Berlina artykuł, oświetlający przewrót, dokonany w Warszawie. Nieraz zwracaliśmy uwagę na tendencyjnie Polsce nieprzychylne artykuły p. Steina. Jeśli i tym razem poniżej streszczamy jego artykuł, to ze względu na to, że „Vossische Zeitung” uchodzi wśród demokratycznej…
Czerwony tłum w Moskwie
(Korespondencja własna „Kurjera Bydgoskiego”) Moskwa, w styczniu. W Moskwie znalazłem dwie wielkie imponujące i groźne potęgi: Kreml i tłum. Przedewszystkiem – tłum. Przedewszystkiem ta przeogromna masa, w niczem nie podobna do mas europejskich. Jest to plebs w klasycznem znaczeniu tego słowa, jakby trzecia, czy czwarta…
Dzień, który Polskę wpisał do rejestru państw
Kiedy w ostatnim okresie wojny światowej narody krwawiły się na polach bitewnych i kiedy jeszcze nie myślano o końcu tych zmagań, ani o ich skutkach, naród polski, zahartowany 150-letnią niewolą ducha i ciała gotował się gorączkowo do zrzucenia z siebie pęt obcego panowania i stworzenia…
Gilotyna w Lipsku
Korespondencja własna „Kurjera Bydgoskiego”. Lipsk, 11 stycznia. Narodowy socjalizm niemiecki stworzył jeszcze jedną instytucję w Niemczech dotychczas nieznaną: śmiercionośną gilotynę. Dotychczas kat niemiecki w różnych krajach Rzeszy rozporządzał toporem, albo szubienicą. Tym razem jednak zrobiono wyłom w zwyczaju – radykalny. Nie topór zatem, który w…
Ile kosztował zamach?
Warszawa, 21. 5. (Tel. wł.) Wyniki obliczeń urzędowych, ile kosztował bunt Piłsudskiego, wyrażają się cyfrą 102 miljonów złotych. Na sumę tę składają się z pominięciem zniszczonego materiału wojskowego: 1. zniszczenie majątku miasta Warszawy i majątku prywatnego przez zbombardowanie granatami szeregu objektów miejskich, kamienic oraz zniszczenie…
Człowiek, który zmniejszył świat…
Latem 1895 r. dziwne rzeczy odbywały się w okolicach Bolonii, w cichej wiosce włoskiej, gdzie stał dom jednopiętrowy rodziny Marconich, w którym 20-letni Guglielmo urządził swą pracownię. Nawprost okna laboratorium, w odległości około 300 metrów wyrastało niewielkie wzgórze, pokryte soczystą trawą ku radości pasących się…
„Zdobywcy” Belwederu
Warszawa, 20.5.1926 r. Ci, którzy nie byli na ulicach Warszawy w czasie dni tragicznych, nie mogą, z żadnych opisów odtworzyć sobie istotnego obrazu ich „bohaterów”. Mylą się mocno ci, którzy sądzą, że byli nimi żołnierze. Wiedzieli oni najmniej, co się dzieje i dlaczego. Grali rolę…
Łamię szablę…
Więc warjat z Sulejówka wyrwał się i pomaszerował z jakiemiś pułkami na Warszawę, aby zostać polskim – Cezarem. Kolosalnie wielki człowiek! Tak zwany „Miecz”, jak go nazwał Strug. Wielki człowiek! – Tak mu się zdaje – ale przysięgam i dam na to dowody na piśmie…
Przeciwko gorszeniu młodzieży
Słuszny protest ks. Biskupa Łukomskiego. J. E. Biskup łomżyński Łukomski ogłosił obszerny protest przeciwko zakłóceniu święte Bożego Ciała przez urządzenie w tem mieście „powiatowego i miejskiego święta wychowania fizycznego i przysposobienia wojskowego”. W proteście, na wstępie, Ks. Biskup powołuje się na wskazania encykliki Ojca św.…
Demon dziejów Polski
Trzykrotnie przeżywała Polska nowożytna zbrojny rokosz przeciwko władzy prawowitej. W roku 1606 Mikołaj Zebrzydowski rzucił się do walki z Zygmuntem III o wolność i równość. Piętnowano w jego obozie „absolutum dominium” króla, żądano „rugu” na „skaźców” Rzeczypospolitej, bito na jakąś „hiszpańską sektę”, popierającą samowładztwo: cnota…
Wszyscy na rowerach
(Korespondencja własna „Kurjera Bydgoskiego”) Amsterdam, w styczniu. Okolice Amsterdamu utrwalają w pamięci widok charakterystyczny i wydarte morzu, płaskie, nizinne przestrzenie. Monotonny ten krajobraz poprzerzynany jest czarnemi pasami rowów i kanałów z ciemną stojącą wodą i dość gęsto rozsianemi wiatrakami, które służą nietylko do mielenia, ile…
„Czarna prasa” w Ameryce
Istnieje w Ameryce pewien odłam prasy zwany w przenośni „żółtą prasą”, o której i w Europie wiadomo. Wystarcza ona -jak się zdaje – informacyjnym i intelektualnym wymogom większej ilości „białych”. Istnieje jednak w Ameryce – i to nie w znaczeniu przenośnem – „czarna prasa” t…
Dwa współczesne żargony żydowskie.
Naród żydowski w swem dążeniu do panowania nad światem stosuje stale starą i wypróbowaną od 3000 lat taktykę. Jednym szczegółem tej taktyki jest upodobnienie się zewnętrzne do otoczenia, o ile to otoczenie jest na tyle silne, że może żydom w razie czego być groźne. Bo…
Wrażenia z pobytu w Moskwie
(Korespondencja własna „Kurjera Bydgoskiego”) Moskwa, w styczniu. Obcokrajowiec, przybywający do Moskwy, spragniony sensacji i emocji, czuje się w pierwszych dniach pobytu najnieszczęśliwszym człowiekiem w świecie. Wrażenie, jakie wzbudza początkowo stolica rosyjska, nie jest miłe, ani sympatyczne. Nieskończenie długie ulice, zabrudzone i zaśmiecone, wołające na gwałt…
Jak przyjechałem do Moskwy
(Korespondencja własna „Kurjera Bydgoskiego”) Moskwa, w grudniu. Gdyśmy wyruszali z Warszawy, było w wagonach tłoczno. Im bliżej granicy rosyjskiej, tem mniej pasażerów. Pozostali już tylko podróżni, jadący pierwszy klasę, lub zajmujący miejsca w wagonach sypialnych, przeważnie Niemcy, Amerykanie, pięciu Włochów. Reszta, przeszło połowa, to Rosjanie,…
Wśród przywiązanych do Rzplitej karaimów
Troki, w sierpniu 1933. Oto i rynek trocki, – malowniczy, stary, jak sztych średniowieczny. Tylko na środku nowa kolumna. To pomnik ku czci Troczan, poległych w walce o wolność. Wokół małe domki-dworki upstrzone barwnemi szyldami. Pewnie to kawiarenka, ten „Zakątek karaimski”. Z za proga zachęcająco…
Kasztelański gród – Nakło.
(Reportaż własny „Kuriera Bydgoskiego”) Nieśmiałe, jakby zrezygnowane dotychczasowym chłodem słońcem wybiega naprzeciw luksusowemu autobusowi, który nas wiezie ku niedalekiej Krajnie – przenika grube szyby i rozbija się białym blaskiem na metalowych okuciach. Przed ściętą pod ostrym kątem maską autobusu leży szara perspektywa szosy. Za nami…