Paskiewicz w dziejach Polski niewolnej zajmuje miejsce zaraz po Murawjewie-wieszatielu i Suworowie, ale jeśli wierzyć autorowi zajmujących „Wspomnień mojej młodości” (Lwów 1895), Henrykowi Olechnowiczowi Steckiemu, zdobywał się on czasami na niezwykłą delikatność uczuć. „Bardzo miła, choć nieładna, – pisze Stecki, – i wielce przez towarzystwo…