Świetne pokolenie, które przygotowało myślą, piórem i czynem odbudowę Polski i które było chlubą jej pierwszych lat wolności, poczęło schodzić ze świata albo, szanując siły, odchodzić od czynnego życia. Przychodzili ludzie nowi, mniej związani z przeszłością, instynktem czujący nową rzeczywistość, zapaleni aby ją kształtować albo…
Starzyński po kapitulacji*
Wojska niemieckie wchodziły do Warszawy przez trzy dni, bez parady. Miasto podzielono na trzy strefy, zajmowane kolejno od południa. W pierwszym dniu wojska zajęły strefę południową, t.j. Czerniaków, Mokotów, Ochotę, dochodząc posterunkami do al. Jerozolimskich, w drugim – Wolę i środek miasta po dworzec gdański,…
Stefan Starzyński broni stolicy
Wtorek 5 września był nieszczęśliwym dniem ewakuacji Warszawy. Dnia następnego przed południem znalazłem się na zebraniu u prezydenta Starzyńskiego jako jeden z tych, którzy chcieli pozostać i pracować w Warszawie. Sytuacja była już tragiczna: władze, wyjeżdżając, nie wydały żadnych zarządzeń i nie myślały o tem…